Share
 

 Shield (Tai Tisnu)

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Shield


Shield


Liczba postów : 91
Join date : 19/03/2018

Shield (Tai Tisnu) Empty
PisanieTemat: Shield (Tai Tisnu)   Shield (Tai Tisnu) EmptyCzw Gru 24, 2020 11:09 pm

Imię i nazwisko: Tai Tisnu

Wygląd: Chłopak totalnie niewyróżniający się z tłumu. Można wręcz powiedzieć że typowy szaraczek którego to życie jest nudne i pewnie właśnie idzie sobie chodniczkiem na jakieś lekcje. Czarne, krótkie włosy jakie to dopiero odrastają po tym, jak na rzecz operacji musiał mieć je zgolone. Przeważnie nieukładane, tylko przeczesane ręką żeby "jakoś to wyglądało". Właściwie najbardziej wyróżniając cechą w nim są jego fiołkowe, jasne oczy który są już bardziej unikatowe od przeciętniaka. Z postury dość chuderlawy, chociaż coś tam wyćwiczył swoje ciałko żeby móc lepiej zwiewać jak się problemy pojawią. Wzrostem sięga ciut powyżej przeciętnej. Ubrania jakie na co dzień nosi przeważnie są zbyt wielkie. Długie, czarne wygodne spodnie do kostek. Czarna koszulka z długimi rękawami,  nad którą to można dojrzeć krzyżyk od łańcuszka jaki nosi. Zarzucona na siebie jeszcze zbyt duża czarna bluza z kapturem sięgająca do połowy uda, gdzie zbyt długie rękawy przykrywają jego dłonie jeżeli ich nie podwinie - a przeważnie tego nie robi. Jedyna jasne część jego ubioru to białe tramapki, z niebieskimi paskami. Do tego wszystkiego, przypasaną do paska od spodni ma często szarawą czapeczkę, co by to czasem ochronić się przed słońcem lub stać się bardziej incognito.

Charakter: Tai jest trochę takim prosto skomplikowanym charakterem. Najbardziej na pierwszy rzut oka widoczną u niego cechą jest obojętność. Nie ma specjalnie wielkich zainteresowań, na dobre nowiny wzrusza ramionami, na złe również. Taki trochę jakby beż życia można powiedzieć. Jedynie niewiele rzeczy jakoś go rusza i przeważnie ma wtedy jakiś lepszy humor. Bywa też trochę tchórzliwy, niezbyt chętnie stając do wyzwań jakie przed nim stoją i jeżeli istnieje jakaś prostsza droga bez skazywania ludzi na cierpienie, z pewnością ją wybierze. Można powiedzieć że lekko brakuje mu pewności siebie w paru kwestiach, jednak jego wszechobecna obojętność często tego nie ukazuje. Kolejną cechą jaką właściwie można mu dać, to bycie pacyfistą. Niezbyt lubi walczyć z ludźmi lub ich ranić jakoś bezpośrednio, co częściowo może gryźć się z jego zawodem. Raczej stara się rozegrać sytuację tak aby obie strony wyszły korzystnie na tym. Walczy tylko w ostateczności, lub kiedy dopisze mu jego humorek - który potrafi być sporym odchyleniem od jego codziennego charakteru. Lubi opiekować się nad innymi i można wręcz powiedzieć że jest takim typem “starszego brata”, co obiadek ugotuje, pranko wypierze, zakupy zrobi itd. Swoich bliskich ceni nad życie i niezwykle łatwo jest się nimi stać. Zwyczajnie wystarczy jego “matczyny’ instynkt odpalić. Dla nich często stara się zwalczyć swoje słabości, dość potajemnie, tak by nie zauważyli że on się stara. Swoją droga jest głupi w tym, że chce aby zauważono jego starania jednak nie chce ich otwarcie pokazać. Dziwak. Najbardziej samolubna cecha jaką zapewne posiada, to jego ukochanie przygód i doznawania czegoś mu wcześniej nieznanego. Raczej szybko się tym znudzi, jednak do takiego stopnia lubi nowe rzeczy, że nawet walka może stać się dla niego ekscytująca.

Historia: Chłopak wychował się w niezbyt zamożne rodzinie. Nie mieszkali na ulicy, ale też nie mieli takich luksusów że nie musieli liczyć każdego grosza i się ograniczać kwestii jedzenia. Mieszkanie, dla dwóch osób, było zamieszkiwane przez czworo, z racji że poza jego rodzicami żyła tam też młodsza siostra o 5 lat siostra - która to prawdopodobnie była głównym źródłem skąd pochodziły jego matczyne instynkty. Można właściwie powiedzieć, że byli oni rodziną nieudaczników z wyjątkiem jej, która to ze wszystkim sobie świetnie radziła. Sam Tai był dość inteligentny, ale jego lenistwo zabijała praktycznie wszelakie możliwości osiągnięcia czegoś jakie przed nim nastąpiły. Żył tak sobie z dnia na dzień, nie posiadając zbyt specjalnie przyjaciół przez swoją obojętność. Jedynie siostra jakoś bardziej go doceniała i  ten starał się to odwiędzczać opiekując się nią. Rodzice często byli zajęci kłótniami między sobą lub pracą, żeby codziennie być w domu, więc chłopak musiał nauczyć się gotować aby przetrwać. Jedyne co mu wychodziło, to granie na pianinie - lub keyboardzie, bo był tańszy - i prostym planem chłopaka na przysżłość było zostaniem muzykiem który dorabiałby jako barman. Nie potrzebował do tego szkoły, co przełożyło się na jego oceny.
Zmiana zeszła jednak w momencie kiedy to rodzice w końcu postanowili się rozwieść. Mama zabrała siostrę, a ojciec Taia. Popadł on jednak w alkoholizm a młody chłopak nie widział specjalnie sposobu na powrót pod opiekę matki. Nie żeby go chciała, z wyglądu zbyt bardzo ojca przypominał. Próbują przetrwać, chłopak sprzedał swojego cudownego przyjaciela keyboard’a na którym to grywał muzykę i posunął się nawet do prostych kradzieży. Ogólnie rzecz mówiąc, wyszedł bardziej na ulice i zajął się sprawami już mniej… legalnymi. Były to dla niego jednak nowe doświadczenia, więc obojętnosć była często zastąpiona ekscytacją. Nigdy jednak nie posunął się do przemocy, chociaż podrzucał ludziom tabletki o nieznanym działaniu. Kiedy tylko miało dojść do jakiejś bitki, on zabierał nogi za pas i uciekał, a jeżeli oni byli agresorami i chcieli kogoś dla niego ważnego zranić, wtedy dawał się ponieść wiru bijatyki. W momencie kiedy ojciec zginął od przedawkowania, chłopak miał 16 lat. Wtedy to znalazł ulotkę mówiącą o MOP’ie. Uważając że i tak nie ma nic do stracenia, postanowił się zapisać do organizacji która okazała się bardziej podstępna niż sobie zdawał sprawę. Nie widział o tej “ciemniejszej” stronie, znaczy o tym że sami się zajmowali przemytem. Nie mógł się jednak już wycofać i pozostał tam. Szkolenie proste nie było i często go przyciskali wiedząc jak lubi sobie odpuszczać. Poznał tam jednak zacnych kompanów, z którymi to już spędził tyle czasu, że ich nieobecność byłaby wręcz dziwna. Mowa rzecz jasna o jednostce 739, z nowym kapitanem na czele.

Wiek: 19 lat

Ekwipunek:
- parasolka
- komórka
- plecak z rysownikem i dzienniczkiem wewnątrz, w tym kompas, zegarek, odtwarzacz MP3 i mapka rejonu w jakim się znajdują. Zwykłe karty do gry w wolnym czasie, jak również karty tarota.

Umiejętności:

-Podstawowe:
Gra na pianinie - no co? zwyczajnie umie parę melodii.
Gotowanie - to on jest panią tego temu, to on tu gotuje.
Praca zespołowa - Zwiększa szansę wykonywania akcji i planów uwzględniających ruchy twoich towarzyszy bez konsultowania tego z nimi. Musisz mieć z nimi pewien poziom "Znajomości". Aktualnie możliwe z: Rumi, Neito, Fix, Brieri
-Zaawansowane:
Ukrywanie się - w tłumie, czy za przeszkodami, Shield jest jedną z osób jakie najlepiej wiedzą jak ukryć się tak, aby nikt go nie znalazł.
Analiza - znaczy, analizowanie zachowań ludzi, co by łatwiej w stanie dostrzec ich kłamstwa, sekrety, czy przewidzieć kolejne działania.

Nen: Iluzjonista
Techniki Nenu podstawowe: Ten I, Zetsu, Ren
Techniki:
Ilość Nenu: 1 000
Powrót do góry Go down
 
Shield (Tai Tisnu)
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Kot Terrorysta :: HUNTER X HUNTER :: Karty Postaci-