John Bjorn

Imię i nazwisko: John Bjorn Dragosani
Płeć: Męska
Wiek: 27
Wzrost i waga: 187cm i 92kg
Wygląd: Avatar. Do tego ma na lewej piersi wytatuowaną runę Hagalaz.
Charakter: John jest osobą raczej cichą i spokojną. Woli przesiadywać w książkach, aniżeli prowadzić interesujące życie towarzyskie. Jest raczej typem analityka, który woli wpierw przemyśleć wszystko na spokojnie, a dopiero potem działać. Wieczny student, zawsze z książką w ręku. Na pozór wydaje się być osobą z głową w chmurach. I ma to oczywiście sens, gdyż mężczyzna często pogrąża się we własnych myślach, spoglądając gdzieś w dal. O czym myśli? To... dobre pytanie. Czasami analizuje wydarzenia, o których przeczytał w jednej z ostatnich książek, a czasami myśli kompletnie o niczym, pozwalając swojemu umysłowi odpocząć od wszystkiego. Stara się poszerzać swoją wiedzę i gdy natrafia na coś nowego i nieznanego, w pierwszej kolejności idzie do biblioteki, szukać informacji o tym wszystkim. Jest oazą spokoju, potrafiącą zignorować dużo krzyków i harmideru. Zwłaszcza, gdy ma do dyspozycji książkę, w którą może się wczytać. Swoją przybraną rodzinę traktuje z szacunkiem za to, że dali mu możliwość dorastania normalnie. A nie w sierocińcu. Czuje wręcz obowiązkiem, spełnienia ich oczekiwań. Jeśli zaś chodzi o resztę "rodzeństwa", tutaj traktuje ich bardziej neutralnie. Jego głód wiedzy raczej nie pozwolił mu na zbyt wiele interakcji z rodziną, jednak czuje w stosunku do nich raczej pozytywne emocje. I z racji bycia jednym ze starszych z grona adoptowanych braci i sióstr, czuje się trochę w obowiązku przyjęcia roli takiego "starszego brata".
Historia: John urodził się na dalekiej północy. Praktycznie kilka kilometrów dalej na północ i byłby w Nordkapp. Surowy, zimny klimat zdawał się tylko dodatkowo dołować fakt, że gdyby nie serbska rodzina magów, Bjorn pewnie dorastałby w okolicznym sierocińcu. Mimo tego, że nie pamięta za bardzo pierwszych lat swojego życia, jego dalszy okres dorastania ubiegł w ciekawości i doszukiwaniu się dodatkowo informacji o kraju swojego pochodzenia. I w sumie nie tylko. Cały Półwysep Skandynawski go interesował. Jego historia. Kultura. W jakiś sposób czuł po prostu przywiązanie do swoich korzeni. Jeśli tylko nadarzyła się okazja - odwiedzał i zwiedzał tamte tereny.

Nie powinno więc dziwić, że gdy nadeszła pora na szukanie relikwi do tajemniczego rytuału, celem przyzwania sługi, pierwszym miejscem, gdzie się udał była rodowa biblioteka. Miał obowiązek do spełnienia wobec Dragosanich. Skoro potrzebowali przedmiotu z przeszłości, zdawało mu się, że może mieć on wpływ na przywoływaną istotę. Jaki wpływ? Nie wiedział. Jednak postanowił w pierwszej kolejności sprawdzić co powiedzą mu książki o jego rodzinnych stronach. Czy wskażą jakieś miejsca uznawane za miejsca dawnych batalii, groby legendarnych bohaterów czy objawienia nordyckich bogów? Bardzo na to liczył. Ale też nie tylko na czystą książkową wiedzę.

Sam w końcu wielokrotnie odwiedzał swoje rodzinne strony. Miał swoją wiedzę nagromadzoną latami. Zwiedzał te tereny. Może sam kojarzył jakieś ciekawe miejsca, kręgi kamienne czy stare świątynie? Niewątpliwie też jego ciekawość i głód wiedzy wielokrotnie zaprowadził jego kroki do muzeów. Tam też by z chęcią szukał informacji. Miał cały rok czasu. I planował go wykorzystać w pełni. Najpierw na badania i zbieranie informacji. Szukanie potencjalnych obiektów. Planował wykorzystać całą wiedzę, by w pierwszej kolejności rozpisać interesujące go miejsca bądź przedmioty, które może dałoby się wykupić z zbiorów muzealnych. Jedno było pewne. Chciał, by było to związane z jego miejscem pochodzenia.

Dodatkowo, nawet gdyby miał już obiekt, który mógł uchodzić za swoisty relikt, nie śpieszył się z powrotem, dopóki miał czas. Każdy obiekt dokładnie opisał i zanotował, starając się znaleźć coś, co najbardziej mu pasowało. W końcu, łatwiej wybrać z ograniczonej ilości interesujących obiektów, niż wybierać pierwszy, który się natrafi. Tak przynajmniej uważał.
Zaklęcia:

• Bariera - po narysowaniu runy Hagalaz tworzona jest bariera chroniąca rzucającego przed obrażeniami. Runę można rysować dłonią w powietrzu lub narysować np. na kartce lub kijem w ziemi. Jeśli runa znajduje się gdzieś już wcześniej, ją także można wykorzystać i wygeneruje ona barierę chroniącą.
  
• Uzdrowienie - po narysowaniu kolejno run Uruz, Thurisaz i Ansuz można uleczyć obrażenia. Runy można rysować dłonią w powietrzu lub narysować np. na kartce lub kijem w ziemi. Jeśli runy znajdują się gdzieś już wcześniej, je także można wykorzystać do leczenia.
  

Atrybut: Stałość
Root: Drzewo
Ekwipunek: Książki z runami i historyczne, ciepłe ubranie
Umiejętności/inne:

• Zaawansowane: Runoznawstwo
  
• Amatorskie: Lingwistyka (języki skandynawskie), Historia
  

Siła: E
Wytrzymałość: E
Zręczność: E
Szczęście: E
Energia: 1000
Przepustowość: 100

Prawdziwie miano: ???
Przydomek: Amnesia
Płeć: Żeńska (probably)
Wygląd: Młoda dziewczyna
Charakter: ???
Historia: ???
Ekwipunek: ???
Klasa: ???
Noble Phantasm: ???
Zdolności: ???
Zaklęcia: ???

Siła: ???
Wytrzymałość: ???
Zręczność: ???
Szczęście: ???
Energia: ???

Root - Drzewo
Bonus - Dodatkowe zaklęcie
Bonus za losowy root - ??? - Dowiesz się w swoim czasie na PW

All done!

Akcept