Świat zupełnie taki jak nasz zawierający takie same instytucje państwowe, bary, knajpy, alkohole, narkotyki, bronie, samochody, budynki, lecz z nieco zmienioną historią, w której rozwój zaczął się dużo wcześniej. Główną zmianą jest cybernetyzacja. Zaczynając od takich pierdół jak to, że wszystko jest cyfrowe, każde auto czy nawet motocykl ma autopilota, wszędzie jest pełno neonów i wszystko chodzi na prąd, kończąc na chyba najciekawszym aspekcie czyli ulepszaniu ludzkiego ciała o wszczepy. Mechatronizacja ludzkiego ciała nie jest de facto obowiązkowa, lecz bez niego niemalże nie da się żyć w tym społeczeństwie. Biorąc pod uwagę jak przemysł biotechniki zaczął sterować światem, oraz korporacje robiące oprogramowania do wszystkiego, świat przejęły korporacje i to tak naprawdę one rządzą światem. Miasta jakie niegdyś były znane również wyglądają inaczej niż te z naszego świata. Najprościej można to sobie wyobrazić jako typowa amerykańska metropolia z postawionymi megablokami w centrach miast. Każdy taki megablok jest niemalże małym miasteczkiem w wielkim mieście. W takim bloku można żyć, pracować, każdy ma restauracje, lokale rozrywkowe, wszystko co człowiekowi jest potrzebne. Wielkie pola uprawne czy też hodowle zostały zastąpione syntetycznym jedzeniem jakie nie dość, że jest tańsze w produkcji, to jest też wydajniejsze i szybciej pozyskiwane. Niestety, tu powoli kończą się plusy a zaczynają minusy. Zaraz za obrzeżami miast najczęściej znajdują się wysypiska śmieci niemalże tak wielkie jak same metropolie na których spalarki nie nadążają z utylizacją, liczba skorumpowanych osób u władzy stale się zwiększa co sprzyja rozwojowi gangów, a jeśli nie stać cię na dobry pakiet medyczny to marny twój los gdy złapiesz zapalenie płuc lub co gorsza cię ktoś postrzeli.
Witamy w Night City!